środa, 16 marca 2016

Aż po uszy (Až po uši) 2014/CZ

Aż po uszy, w reżyserii Jana Hřebejka (w Polsce znanego z wielu filmów, m.in. Pod jednym dachem, Musimy sobie pomagać, Na złamanie karku, Piękność w opałach, Do Czech razy sztuka, Niedźwiadek) to trzynastoodcinkowy komediodramat romantyczny, prosto ze skąpanej letnim słońcem Pragi. Jedna z trzech serialowych produkcji, jakie było nam dane obejrzeć w zeszłym roku w polskim tłumaczeniu (po Cyrku Bukowsky i Na tropie prawdy), tym razem na HBO.


Schemat rysuje się następująco: Šárka (Aňa Geislerová) czuje miętę do Jakuba (Jiří Havelka), Jakub smali cholewki do Šárki. Poznali się przypadkiem, przypadkiem także okazuje się, że maja pracować w tej samej firmie i przez taki sam przypadek Jakub ma zostać ojcem. To jednak nie z Šárką będzie dzielić rodzicielskie obowiązki, a ze swoją byłą partnerką, Markétą (Lenka Krobotová).
Markéta korzysta z usług kosmetologicznych Zuzany (Jitka Čvančarová), Zuzana jest żoną Milana (Hynek Čermák), nałogowego kobieciarza, który zdradza ją przy każdej możliwej okazji (m.in. z Šárką)
Milan ze wzajemnością zakochuje się w Emie (Anna Polívková). Nie wie, że Ema to najlepsza koleżanka i współpracownica Zuzany, a Ema nie wie, że Milan to mąż jej przyjaciółki. Emę kocha także Karel (Radek Holub), kolega z pracy, informatyk, którego charakteryzują skarpetki zakładane do sandałów oraz dobre serce. 
Ema i Šárka przyjaźnią się z masażystką, lesbijką Lindą (Jana Kolesárová). Zdradzana Zuzana poznaje Lindę i odkrywa, że pociągają ją kobiety. 
Wszyscy zakochują się po uszy.

Serial liczy 13 odcinków (po 35 min.), ale odcinek odcinkowi nie równy, czasem jest zwyczajnie nudno. Szczególną uwagę przykuwają jednak dwie postaci, i chociażby dla nich absolutnie warto obejrzeć tę produkcję. Mocno tragikomiczna Ema, zagrana przez Annę Polívkovą oraz Milan, w tej roli Hynek Čermák, który w ostatnim czasie, ze względu na swoje warunki i doświadczenie w branży ochroniarskiej (ciekawy wywiad tu), gra głównie role pozbawionych poczucia humoru policjantów albo gangsterów. W tej produkcji zostawił jednak trochę swojego niewątpliwego talentu komediowego (więcej tego talentu w serialu Vinaři:).

Ta para, czyli etatowa brzydula (sceny, w których bohaterowie znęcają się nad jej urodą (w tym chirurg-plastyk) naprawdę wywołują istny dylemat moralny - śmiać się czy płakać i nerwowy donżuan, tworzą niepowtarzalne zestawienie. Odcinek (10), w którym Milan odkrywa, kim jest Ema, uważam za zdecydowanie najlepszy ze wszystkich. 

Mimo że niektóre wątki są nazbyt rozwleczone, a scenariusz nie wyróżnia się niczym specjalnym, jest to po prostu komediodramat o miłości, to Aż po uszy warto obejrzeć z kilku powodów. Po pierwsze, ze względu na Annę Polívkovą, Hynka Čermáka i Radka Holuba. Po drugie ze względu na bardzo ładne zdjęcia letniej Pragi i klimat miasta, i po trzecie - jest to jeden z niewielu czeskich seriali, emitowanych w Polsce w ostatnich latach, a ciekawość to nie zawsze pierwszy stopień do piekła;).

Odcinki z lektorem, po zalogowaniu, można obejrzeć na stronie HBO GO.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz